........::TWILIGHT::........

"Zmierzch,kolejny dzień dobiega końca. Choćby nie wiem jak był piękny jego miejsce zajmie kolejny..."


#1 2009-05-17 21:19:10

paulina.n

Człowiek

10267647
Zarejestrowany: 2009-05-17
Posty: 14

Chwila z wiecznosci...

Cz.1 Jacob
  Jest juz 7 lat po wizycie tych nieszczesnych Volturi...niby dawno, ale nadal chce mi sie rzygac gdy pomysle o tych okropnych pijawkach...  Niech tylko sprobuja jeszcze raz sie tu pojawic... Juz myslalem nawet o tym, by w najblizszej przyszlosci umowic sie z nimi, ze bedziemy ich "psami obronnymi" a gdy sie nie beda spodziewac zaatakujemy ich i po sprawie...Wiem marzenia scietej glowy...nie mogl bym ryzykowac zycia innych tylko dla tego, ze ich nienawidze...nie mogl bym tez opuscic Ness, choc tak bardzo chcialbym ja ochronic nie wyobrazam sobie chocby godziny spedzonej bez niej... To tak jak by moje serce bylo zupelnie gdzie indziej niz cialo i wciaz dazylo do tego by wrocic do mojego organizmu. Ach te wstretne pijawki niech trzymaja sie od nas z daleka.
Ness juz przestala rosnac...jest taka wspaniala, choc za bardzo stara sie robic wszystko na wlasna reke... prawda, wszyscy jej matkuja, rozumiem jej bunt... Chcialbym kiedys wreszcie moc z nia wyjechac, z dala od wszystkich, a tymczasem musimy mieszkac razem z Edwardem i Bella, bo tak jest niby bezpieczniej... Belle jakos jeszcze mogl bym zniesc, ale Edward...tak trudno jest mi przy nim powstrzymac sie od fantazji o Ness...jest tak kobieca, piekna...nie raz wyobrazalem ja sobie nago...Wiem, ze gdybym przy nim pomyslal o niej w ten sposob kontrolowal by na caly czas. Do jasnej cholery jestesmy juz dorosli, nigdy nie zrobil bym tego bez zgody Ness,  a poza tym czekam, az ona da mi jakos znac, ze tego chce... Nie mogl bym jej wykorzystac...ale nie moge oprzec sie mysli jak by to bylo... Dobrze, ze chociaz Alice nie zobaczy tego, gdy sie na to zdecydujemy...bo zapadl bym sie pod ziemie mysla o tym, ze ma ona wizje tego jak my uprawiamy seks... Na razie uwazam, ze dla Ness to jest za szybko. Na razie w zupelnosci wystarczaja mi te zniewalajae pocalunki, to, ze moge byc przy niej i z nia... to, ze teraz nic jej nie grozi...

Offline

 

#2 2009-05-18 13:34:08

~~Brie~~

Wampir

Skąd: Polska Stolica Makaronu xDD
Zarejestrowany: 2009-02-21
Posty: 260

Re: Chwila z wiecznosci...

monolog Jacoba
dosyć nowatorski ...
czego niezły jak na początek


Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał, to i ja istniałabym nadal. Ale gdyby wszystko zostało, a on zniknął, wszechświat byłby dla mnie obcy i straszny, nie miałabym z nim po prostu nic wspólnego.
                              Nie mogę żyć bez mojego życia, nie mogę żyć bez mojej duszy ! ;***

Offline

 

#3 2009-05-18 13:46:59

krwiopijca na praktykach

Człowiek

1114456
Zarejestrowany: 2009-04-16
Posty: 41

Re: Chwila z wiecznosci...

super-czekam na dalszą częsc. mam tylko jedno ale-Jacob powinien być ze mną a nie z Nessi...;p


Fucking nighttime. I loathed this time of day. Much like a bad piece of Russian literature, it was long as fuck, and boring as hell ||

Offline

 

#4 2009-05-18 14:27:20

Clarie

Wampir

3777215
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2009-04-17
Posty: 218

Re: Chwila z wiecznosci...

no wreszcie ktoś z moich znajomych zajrzał na to forum.;P

Paulinko jestem z ciebie taka dumna:)
świetne, chociaż tak do końca nie wiem o co chodzi...
czekam na dalsze części;p


http://img180.imageshack.us/img180/5985/beztytuux.jpg

Offline

 

#5 2009-05-18 16:18:49

paulina.n

Człowiek

10267647
Zarejestrowany: 2009-05-17
Posty: 14

Re: Chwila z wiecznosci...

Cz2. Jacob
Dzis kolejna wizyta u Charliego. Jak Ness uwielbia tam spedzac czas... Biedny Charlie nie mogl nadazyc za tym, jak moja ukochana szybko urosla, nie zdazyl sie nacieszyc rola dziadka...Niby nie chce wiedziec wiecej, niz powinien, ale widac jak bardzo chcialby to wszystko zrozumiec... Zauwazyl moje relacje z Ness i na poczatku to wydawalo mu sie bardzo dziwne... Edward wyczytywal z jego mysli, ze uwaza, iz probuje zadowolic sie namiastka Belli, ale szybko przekonal sie jak jest na prawde. W sumie sam juz sie zastanawia kiedy zrobimy mu nispodzianke i powiemy, ze bierzemy slub... Po tym co przeszedl wolal byc przygotowany na kazda ewentualnosc. Tak, mam zamiar jej sie oswiadczyc i to bardzo, ale nie chce zeby to dzialo sie tak szybko. 
A Rene... Tak, wiedziala o Ness...ale nie wszystko. Wciaz chciala sie spotkac z Bella, przeciez nie mogla byc chora kilka lat...a nikt nie mial pomyslu co i  jak jej wytlumaczyc. Osobiscie nie dazylem jej sympatia, ale w koncu miala zostac moja rodzina...choc sama nawet nie miala o tym pojecia.  Jak dla mnie jest za bardzo roztrzepana...
Jakies dwa miesiace temu zrobila nam niespodzianke...W zasadzie chciala zrobic nam niespodzianke, ale Alice oczywiscie zobaczyla ja w jednej ze swoich wizjii. Phil jechal ze swoja druzyna na mecz, w miejscowosci, ktora znajdowala sie od nas jakies 50km. Ness przedstawilismy jej jako kolejna adoptowana corke Cullenow, wolelismy by nie znala prawdy... Zauwazyla jak Bella bardzo sie zmienila i byla przerazona, ale naiwna jak dziecko dala sobie wmowic, ze to zmiany pochorobowe. Gdy przyjechala nie chciala sie wrecz rozstawac z Bella i wciaz namawiala ja to tego by zaszla w ciaze... Zachowywala sie jak rozkapryszone dziecko, ktore domaga sie mlodszego rodzenstwa. Gdyby to bylo takie proste...Belli do szczescia nic nie brakowalo, a Rene najwyrazniej teraz przechodzila kolejna faze w swoim zyciu...chciala zostac babcia. Nie powiem, ze to do niej nie podobne, bo przeciez co chwile szukala jakis nowych zajec... Mysle, ze ta rola tak jak pozostale rownie szybko by jej sie znudzila... A Edward zauwazyl, ze postanowila przyjezdzac tu czesciej...mialem jej juz po dziurki w nosie...mialem nadzieje, ze wkoncu da nam spokuj na kolejne pare lat, ale nie...chciala za wszelka cene przekonac Belle do macierzynstwa. Taki glowny cel sobie postawila...Wiec Bella i Edward postanowili odwiedzic ja...nie moglismy juz dluzej ukrywac polowan i naszego stylu zycia, a jak dla mnie byl to podarunek od losu. Na reszcie ja i Ness sami, bez kontroli, bez natarczywej Belli i Edwarda... Tak sie cieszylem...pare mysli wymsklo mi sie przy Edwardzie, ktory przed wyjazdem postanowil ze mna porozmawiac.
- Jesli tylko zrobisz jej krzywde..-przerwalem mu
- Edward, przeciez wiesz co do niej czuje, ze nigdy nic bez jej zgody. Zaufaj mi.
- Tak, wiem przyjacielu, ale macie na to cala wiecznosc...-widac bylo jak probowal zachowac rownowage, tez nie mogl pogodzic sie, z tym, ze jego coreczka juz tak urosla i dojrzala. Zawdzieczal mi duzo, co tez zawsze pokazywal, ale ciagle byl niespokojny o Ness.
- Opanuj sie, pomarzyc sobie chyba mozna? To nie znaczy, ze mamy zamiar to zrobic. Z Ness jeszcze nie poruszalem tego tematu i chyba szybko nie porusze, bo ona raczej nie mysli jeszcze o tym. Jedz z Bella i niczym sie nie przejmuj, mysle, ze wam tez przydadza sie wakacje od nas.
- No wlasnie Jake...mysli i to mnie martwi, za duzo o tym mysli...Wiez miedzy mna a nia jest tak silna, ze slysze jej mysli gdy jestescie razem pietro wyzej.. Jake wiem, ze jestescie dorosli, wiem, jak duzo dla nas zrobiles...ale...eh jak glupio mi jest z toba o tym rozmawiac...
- Mi z toba tez...czuje sie jak na uswiadamiajacej rozmowie z ojcem- oboje prychnelismy smiechem
- Jake obiecaj mi tylko, ze nic bez zastanowienia, nic pochopnie.
- Jak najbardziej moge Ci to obiecac...
- Dobrze, ufam Ci.- Pozegnalem sie z nim, z Bella, z trudem powstrzymujac sie od emocji...wiec ona tez o tym mysli...Czyzby byla na tyle gotowa, by juz...zeby teraz? Nie,nie moge...ale tak bardzo bym tego chcial... Zawsze czulem sie okropnie z tym, ze mysle o Ness w ten sposob, uwazalem, ze ona nie bierze nawet takiej mozliwosci w najblizszej przyszlosci pod uwage...Ale fakt, ze ona tez sie nad tym zastanawia zmienia cala sytulacje...

Offline

 

#6 2009-05-18 17:45:56

Annusia

Wampir

3361117
Skąd: Wieluń
Zarejestrowany: 2009-05-04
Posty: 109

Re: Chwila z wiecznosci...

No świetne to!Mam szczerą nadzieję że będą kolejne części!Co prawda,nie cierpię Jacoba,ale ciekawie sie to czyta
Fajne,naprawde fajne


Ci, których kochamy nie umierają, bo miłość jest nieśmiertelna.

Offline

 

#7 2009-05-18 18:06:13

Clarie

Wampir

3777215
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2009-04-17
Posty: 218

Re: Chwila z wiecznosci...

Paulinko żeby nie było że tak Ci słodzę;p
a więc... to co mnie poraziło;  "nie moglismy juz dluzej ukrywac polowan"  jak to nie mogliśmy.? przecież Jake nie polował...
no i mogłabyś się postarać pisać polskie znaki;P

a... wydaje mi się że to wszystko jest takie trochę chaotyczne i nie do końca poukładane...;]
piszę to tylko dlatego, że chce żeby to Twoje opowiadanie było jeszcze lepsze, a myślę, że jakbyś chciała to mogłabyś napisać coś naprawdę zniewalającego.
bo ten pomysł jest świetny tylko musisz go 'podrasować'
czekam na dalsze części:*

Ostatnio edytowany przez Clarie (2009-05-18 18:07:17)


http://img180.imageshack.us/img180/5985/beztytuux.jpg

Offline

 

#8 2009-05-18 19:58:21

paulina.n

Człowiek

10267647
Zarejestrowany: 2009-05-17
Posty: 14

Re: Chwila z wiecznosci...

Dziekuje wam bardzo;] hmm...wiec polskich znakow nie ma, poniewaz tak mi sie jakos latwiej pisze, ale dobrze postaram sie to zmienic;) a co do chaotycznosci... to w zasadzie ja siadam na forum, przychodzi mi jakis pomysl do glowy i pisze, a drugi raz czytam to juz po opublikowaniu...Wiem...powinnam sprawdzic itd...ale przy sprawdzaniu mam mase nowych pomyslow i caly tekst mogla bym napisac na pare innych sposobow...ale ok, od dzis koniec lenistwa. Beda juz polskie znaki, a tekst bede ukladac staranniej. Mysle, ze cuda z tego nie bedzie, ale zawsze o troszke lepsza jakosc mozna sie postarac;] A z tymi polowaniami, to Bella, Edward i inni domownicy polowali, a Rene im glownie zwalila sie na glowe, wiec musieli jakos wspolpracowac z Ness i Jacobem zeby to ukryc, niprawdasz Karolino?;>

Offline

 

#9 2009-05-18 20:03:22

Clarie

Wampir

3777215
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2009-04-17
Posty: 218

Re: Chwila z wiecznosci...

eh może i tak, ale mnie to nie przekonuje;P


http://img180.imageshack.us/img180/5985/beztytuux.jpg

Offline

 

#10 2009-05-18 20:09:01

paulina.n

Człowiek

10267647
Zarejestrowany: 2009-05-17
Posty: 14

Re: Chwila z wiecznosci...

no ale jak Bella byla z Edwardem na polowaniu to chyba Rene musiala pod czyjas opieka zostac... i jeszcze musieli wymowki wymyslec za kazdym razem...wiec normalne, ze mieli juz  tego ukrywania dosc;]

Offline

 

#11 2009-05-18 20:14:31

Clarie

Wampir

3777215
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2009-04-17
Posty: 218

Re: Chwila z wiecznosci...

no dobra, czaje... chociaż zawsze mogli polować w nocy ;P


http://img180.imageshack.us/img180/5985/beztytuux.jpg

Offline

 

#12 2009-05-18 20:16:54

paulina.n

Człowiek

10267647
Zarejestrowany: 2009-05-17
Posty: 14

Re: Chwila z wiecznosci...

Oj tam... w nocy to oni mieli inne rzeczy do roboty, tak?

Offline

 

#13 2009-05-18 21:09:55

~~Brie~~

Wampir

Skąd: Polska Stolica Makaronu xDD
Zarejestrowany: 2009-02-21
Posty: 260

Re: Chwila z wiecznosci...

nowatorskie i świetne
no oprócz potknięć ale to juz kazdy sobie dopowie


Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał, to i ja istniałabym nadal. Ale gdyby wszystko zostało, a on zniknął, wszechświat byłby dla mnie obcy i straszny, nie miałabym z nim po prostu nic wspólnego.
                              Nie mogę żyć bez mojego życia, nie mogę żyć bez mojej duszy ! ;***

Offline

 

#14 2009-05-18 22:38:26

bogus1

Nowonarodzony

11298074
Skąd: Ruszkówek
Zarejestrowany: 2009-05-18
Posty: 87

Re: Chwila z wiecznosci...

Bardzo ciekawe opowiadania, przyznam że fajnie się czyta -sama nie mam talentu do takich rzeczy. Ogólnie to Jacob nie należy do moich ulubionych bohaterów ale opowiadanie jest naprawdę fajne. Dobry start na początek:)


"Przyrzekam kochać cię przez całą wieczność - każdego dnia wieczności z osobna."

Offline

 

#15 2009-05-19 12:13:04

krwiopijca na praktykach

Człowiek

1114456
Zarejestrowany: 2009-04-16
Posty: 41

Re: Chwila z wiecznosci...

a następna cześc???czekam z niecieprpliwościa ;p ahh,Jacob...


Fucking nighttime. I loathed this time of day. Much like a bad piece of Russian literature, it was long as fuck, and boring as hell ||

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plUstka pokoje