"Zmierzch,kolejny dzień dobiega końca. Choćby nie wiem jak był piękny jego miejsce zajmie kolejny..."
Człowiek
o mój Boże...właśnie skończyłam czytać 50 rozdział po polsku(no cóż-jestem leniem ;p) i ...spadłam z wrażenia z krzesła(aż cud że dostaję do klawiatury)xD.
Ed jest taki sexowny w roli niegrzecznego chłoptasia xD ach...i te jego teksty...niektóre z nich powaliły mnie na łopatki ze śmiechu.
przez WA nabawiłam się "syndromu uwielbienia niegrzecznych Edwardopodobnych przedstawicieli płci przeciwnej"
Offline