........::TWILIGHT::........

"Zmierzch,kolejny dzień dobiega końca. Choćby nie wiem jak był piękny jego miejsce zajmie kolejny..."


#1 2009-02-17 18:39:15

Alice-Agnes

Administrator

Skąd: k. Krakowa
Zarejestrowany: 2009-02-09
Posty: 469

Pierwszy kontakt z sagą

Cześć.
Wszyscy czytaliśmy sagę, ale czy pamiętamy skąd tak naprawdę sie o niej dowiedzieliśmy?
U mnie było... ciekawie, zniszczyłam przypadkiem kumpeli książkę i kupiłam jej w zamiast właśnie Zmierzch. Chciałam coś pod horror, a tak pisze na okladce. Wziełam,dałam,zapomniałam. Potem zrobiło się wokół mnie o książce głośno, ludzie czytali, gadali. Kupiłam 3- pak: Zmierzch,Księżyc w nowiu, Zaćmienie... i łyknełam. Ździwiłam się potem, że z jakiś rok wczesniej sprezentowałam to kumpeli...


http://img144.imageshack.us/img144/7913/5zil49yi7.png
Zmierzch, kolejny dzień dobiega końca...

Offline

 

#2 2009-02-17 21:46:27

Twilightoliczka

Wampir

Zarejestrowany: 2009-02-17
Posty: 119

Re: Pierwszy kontakt z sagą

Ja trafiłam na zwiastun Zmierzchu w sieci gdzieś 4-5 miesięcy przed premierą filmu. Zaciekawiło mnie, szczególnie, ze mam fioła na punkcie wampirów Następnego dnia poszłam do biblioteki, a że były wakacje, to książkę skończyłam bardzo szybko Ha, a najlepsze było, że o filmie przypomniałam sobie miesiąc po przeczytaniu xP Ma się sklerozę...

Offline

 

#3 2009-02-20 14:09:09

Callycrist

Człowiek

Skąd: Tam gdzie słońce nie dociera^^
Zarejestrowany: 2009-02-20
Posty: 33
WWW

Re: Pierwszy kontakt z sagą

Znikąd. Siedziałam sobie na stronach o książkach i z ciekawości kliknęłam okładkę Zmierzchu. Przeczytałam o czym to jest i kupiłam. Sagę przeczytałam na długo przed pojawieniem się w sieci chociażby zwiastunów =D.

Ostatnio edytowany przez Callycrist (2009-02-20 14:11:06)


Team WA!


http://img27.imageshack.us/img27/1308/teamwaxdra3.gif


"Życie jest do dupy,
a potem umierasz

Offline

 

#4 2009-02-27 18:22:25

~~Brie~~

Wampir

Skąd: Polska Stolica Makaronu xDD
Zarejestrowany: 2009-02-21
Posty: 260

Re: Pierwszy kontakt z sagą

Ja w ogóle o "Zmierzchu" dowiedziałam się od kumpeli.
Kiedy przyniosła ją pierwszy raz do szkoły pierwsze szęść
rozdziałów przeczytałam na bioli. Aż wstyt się przyznać, że
facetka złapała mnie i kazała wytłumaczyć co robie.
Ale uratował mnie dzwonek.xD


Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał, to i ja istniałabym nadal. Ale gdyby wszystko zostało, a on zniknął, wszechświat byłby dla mnie obcy i straszny, nie miałabym z nim po prostu nic wspólnego.
                              Nie mogę żyć bez mojego życia, nie mogę żyć bez mojej duszy ! ;***

Offline

 

#5 2009-03-01 16:28:41

Alice-Agnes

Administrator

Skąd: k. Krakowa
Zarejestrowany: 2009-02-09
Posty: 469

Re: Pierwszy kontakt z sagą

Hmmm...na biologi . Nie siedział wtedy przypadkiem przy tobie jakiś szalenie przystojny, bloady facet z czarnymi oczami, który dziwnie się zachowywał ;> ?


http://img144.imageshack.us/img144/7913/5zil49yi7.png
Zmierzch, kolejny dzień dobiega końca...

Offline

 

#6 2009-03-01 18:29:08

mrangel

Nowonarodzony

Skąd: kraków
Zarejestrowany: 2009-02-24
Posty: 57

Re: Pierwszy kontakt z sagą

Ja zobaczyłam jakąś notkę w gazecie, potem pogadałam o niej z kumpelą. Zaciekawiona wpisałam w Google ,,Zmierzch", dowiedziałam sie parę rzeczy.. i mnie wciągnęło


****
When You Can Live Forever...What Do You Live For?

Offline

 

#7 2009-03-02 13:31:28

~~Brie~~

Wampir

Skąd: Polska Stolica Makaronu xDD
Zarejestrowany: 2009-02-21
Posty: 260

Re: Pierwszy kontakt z sagą

Alice-Agnes napisał:

Hmmm...na biologi . Nie siedział wtedy przypadkiem przy tobie jakiś szalenie przystojny, bloady facet z czarnymi oczami, który dziwnie się zachowywał ;> ?

Szkoda ale była to tylko przyjaciółka... i szalenie przystojny facet, ale niestety ciemny blądyn  xDD


Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał, to i ja istniałabym nadal. Ale gdyby wszystko zostało, a on zniknął, wszechświat byłby dla mnie obcy i straszny, nie miałabym z nim po prostu nic wspólnego.
                              Nie mogę żyć bez mojego życia, nie mogę żyć bez mojej duszy ! ;***

Offline

 

#8 2009-03-19 20:18:05

twilight_love

Nowonarodzony

8354746
Zarejestrowany: 2009-03-16
Posty: 66

Re: Pierwszy kontakt z sagą

Najpierw obejrzałam zwiastun filmu, a że kręcą mnie tematy związane z wampirami, od razu chciałam obejrzeć film. Fragmenty książki najpierw czytałam w necie, ale tego dnia kiedy pojechałam na film do kina kupiłam książkę w księgarni


" I znowu zmierzch - zamruczał pod nosem. -Kolejny dzień dobiega końca. Choćby nie wiem jaki był piękny, jego miejsce zajmie noc".

Offline

 

#9 2009-04-17 14:44:10

Clarie

Wampir

3777215
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2009-04-17
Posty: 218

Re: Pierwszy kontakt z sagą

mrangel napisał:

Ja zobaczyłam jakąś notkę w gazecie, potem pogadałam o niej z kumpelą. Zaciekawiona wpisałam w Google ,,Zmierzch", dowiedziałam sie parę rzeczy.. i mnie wciągnęło

ze mną było podobnie, oprócz tego że nie gadałam z kumpelą,
Zmierzch pożyczyłam od koleżanki(już po obejrzeniu filmu), która nawet nie wiedziała że ma tak świetną książke w domu;P
dopiero jak ja ją przeczytałam to namówiłam ją żeby też przeczytała i tak obie przez jakieś trzy tygodnie "siedziałyśmy"
w innym świecie, co trwa nadal, ale w mniejszym stopniu:)


http://img180.imageshack.us/img180/5985/beztytuux.jpg

Offline

 

#10 2009-04-18 15:26:57

ania1513

Wampir

8231212
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2009-04-17
Posty: 135

Re: Pierwszy kontakt z sagą

Koleżanka pożyczyła mi tą książkę. Szczerze to nie chciało mi się jej na początku czytać...miesiąc minął i przeczytałam. Bardzo mi się spodobała książka. Nastepne części sciagnelam juz z internetu.


dude, tylko Ty możesz się tak do mnie zwracać

Offline

 

#11 2009-04-18 18:01:16

Dredzio

Wampir

3381926
Zarejestrowany: 2009-04-01
Posty: 271

Re: Pierwszy kontakt z sagą

W wakacje koleżanka poleciła mi książkę i aż paliła się, żeby mi ją pożyczyć. Ale okładka bardzo mnie bardzo zniechęciła. Nie lubię kiedy okładka krzyczy do mnie "MEGA-SUPER-HIPER-MIĘDZYNARODOWY-BESTSELLER". Przecież samo mogę ocenić, czy jest fajna, czy nie, a nie, wmawiają mi tu już na wstępie, że książka jest absolutnie fantastyczna. Dalej... "Połączenie horroru i romansu" - masakra... Byłam przekonana, że z tego nie może wynikać nic dobrego. A potem widzę jeszcze "Romans człowieka z wampirem" i odpadam totalnie. No bo co to ma być?! Ale przeczytałam, żeby nie urazić koleżanki. Prolog... Dobra. Nie ważne. Ważne jest to, że pomimo mylnego, pierwszego wrażenia "Zmierzch" okazał się fantastyczny i zakochałam się w serii.

Offline

 

#12 2009-05-07 20:43:52

Annusia

Wampir

3361117
Skąd: Wieluń
Zarejestrowany: 2009-05-04
Posty: 109

Re: Pierwszy kontakt z sagą

Hmmm....jak to było.Pierw na stronce HP dowiedziałam się że wyszedł pierwszy zwiastun film Zmierzch z udziałem Roba.A kazdy kto oglądał HP i czara ognia wie ze własnie Rob tam grał.To wstawili link ze zwiastunem.Obejrzałam.Potem byłam w szoku ze wczesniej tego nie znałam!!!I dostałam swira na punkcie sagi.Tyle.Pierw obejrzałam film bo mieszkam w takiej dziurze ze nawet tego w ksiegarni nie było.Potem kupiłam trzy ksiazki i juz gdzies tak od 6 miesiecy "choruje" na zmierzchomanie xD


Ci, których kochamy nie umierają, bo miłość jest nieśmiertelna.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plUstka pokoje