Imię: Isabella
Nazwisko: Swan
Wiek: 19 lat
Zdolności: Tarcza
Rasa: Wampir (przemiana w IV części sagi)

Jest fajna, ale troszkę egoistyczna. Bardzo manipuluje Jacobem, nawet nie będąc o tym świadoma. Zazdroszczę jej bardzo... wiadomo czemu :)

Nie lubię jej. I to bardzo. Co z tego, że to główna bohaterka? xP W pierwszej części jest jeszcze dobra, ale od "Księżyca w nowiu" zmienia się na gorsze. Hm, czy tylko ja tak twierdze? xD No cóż, ale to nie zmienia faktu, ze tez jej zazdroszczę... ;)

a ja myślałam że jest głupia itp, bo manipuluje Jacobem, ale niedawno sama wplątałam się w sytuację gdzie niedokońca świadomie manipulowałam jednym chłopakiem<nawet nie wiecie jak mi z tym źle>... Ujmę to tak, zrozumiałam zachowania Belli...

Więcej o Belli Swan:

Imię: Isabella ^^
Drugie imię: Marie ^^
Nazwisko: Swan.^^
Urodzona: w Phoenix w Arizonie 13 września w 1987 ^^
Wiek: 19 lat ^^
Ksywa: Bella, Bells, Bell ^^
Waga: 50 kg ^^
Matka: Renee Swan ^^
Ojciec: Charlie Swan (policjant) ^^
Ojczym: Phil Dawyer (bejsbolista) ^^
Życiowy partner: Edward Cullen (narzeczony) ^^
Znaki szczególne: blada cera, blizna w kształcie półksiężyca na dłoni, przyciąga nieszczęścia jak magnez ^^
Miejsce zamieszkania: Forks, północny stan Waszyngton, półwysep Olympic^^
Samochód: Chevrolet (pick up) ^^
Szkoła: High School ^^
Znienawidzony przedmiot: WF ^^
Nie lubi: przyjęć, prezentów, tańczyć, rozstawać się z ukochanym ^^
Jej marzenie: Zostać wampirem i spędzić całą wieczność z Edwardem ^^
Lubi: spotykać się z przyjacielem Jacobem i jego watahą, ryzyko, adrealine, spędzać czas z Edwardem ^^
Praca: sklep ze sportowymi rzeczami ^^
:):):)

Trochę mnie wnerwiało jak "zdradzała" Edwarda z Jacobem :/

Ja mimow wszystko ją lubię, i jej zazdroszczę!
Po wydaniu Przed świtem dodamy oczywiście jej wampirze infooo :).

Jest trochę egoistyczna i nie może się zdecydować w wyborze Edward - Jacob, to fakt. Jednak ma coś czego nie zobaczyłam w żadnym innym bohaterze - nutką samokrtycyzmu i ogromną siłę woli. Bardzo cenię ją za to jak postępowała gdy Edward odszedł ,,dla jej dobra", za detrminacje żeby usłyszeć głos ukochanego. Przyznaje jest denerwująca kiedy bierze całą winę na siebie i nie daje sobie wyperswadować że jest inaczej. I to by było na tyle

A tak w skrucie:

Bella plusy:
- urocza fajtłapa
- nie jest landrynkową laleczką (niestety zauważyłam tę cechę u wielu
bohaterek innych książek)
- jest wrażliwa i troszczy się o swoich bliskich
minusy:
- za dużo w niej samokrytycyzmu
- nie może się zdecydować: Ed, czy Jake
- nie lubiła imprez i tańców

Hmmm....a ja ją lubię.nawet bardzo.ale muszę przyznać,okropnie mnie wnerwiała w Zaćmieniu.A w szczególności jak pocałowała Jacoba.Blee......No ale cóż,wszystko się dobrze skończyło i to najważniejsze xD