Alice-Agnes - 2009-02-17 17:37:09

Kwiat na okładce książki to tulipan papuzi i nie ma żadnego ukrytego znaczenia, ponieważ autorka nie uczestniczyła w projektowaniu okładki.

Ja jednak jestem gotowa doszukiwać się ukrytego znaczenia. Ten wspaniały kwiat... może to dziwne ale mam wrażenie, że jest jakby skropiony krwią. Krwią symbolizujacą ogromny ból Belli, ale może i krwią przelaną przez niewinnych ludzi we Włoszech u Volturi ? Mam rację ?

Twilightoliczka - 2009-02-17 22:13:39

Hmm ciekawy pomysł :D Jakoś nigdy nie wpadłam na taki pomysł, ale jest dobry :)
Ja zawsze kojarzyłam ten kwiat jako miłość Edwarda i Belli, która pozornie się rozpada. Może nie do końca pasuje, ale jakoś takie miałam pierwsze skojarzenie :D

Alice-Agnes - 2009-02-18 13:21:21

Wsumie możliwe. Ten kwiat wygląda na taki... delikatny i właśnie rozpadający...

Callycrist - 2009-02-20 14:24:22

delikatny i właśnie rozpadający...

Co jest zaskakujące, gdyż mimo, że miłość Belli i Edwarda przeszła próbę, to jednak trwa dalej.
Dlatego też uważam, że ten kwiat absolutnie nie jest delikatny, ani 'rozpadający', chociaż to niepoprawne stylistycznie.
W zasadzie ile razy sięgnę po tą książkę wydaje mi się, że tak okładka jest piękna.
Subtelna i elegancka.
Osobiście skłaniam się do tego, że nic nie pokazuje.
Jest idealnie dobrana do książki, ale nic nie symbolizuje.

Alice-Agnes - 2009-02-20 19:01:06

Każdy może mieć przecież swoje zdanie :). Zgdzę się jednak z Tobą w 100%. Okładka jest piękna!

twilight_love - 2009-03-17 16:17:07

Zgodzę się z wami, że okładka jest piękna. Ostatnio przeczytałam: "Kwiat na okładce książki to tulipan papuzi i nie ma żadnego ukrytego znaczenia, ponieważ autorka nie uczestniczyła w projektowaniu okładki.Chociaż fani Zmierzchu zinterpretowali to tak:okładka przedstawia płatki zwiędłego kwiatu czyli stan Belli po tym jak ją opuścił Edward" I zgadzam się z tym :)

Alice-Agnes - 2009-03-17 19:56:47

twilight_love , proszę czytaj cały temat, ten cytat był już zamieszczony, choć też się z tym zgadzam :D.

twilight_love - 2009-03-17 20:12:39

Czytałam cały temat, ale przytoczyłam cały cytat z artykułu :)

Alice-Agnes - 2009-03-18 09:57:45

OK, luzik :*

Dredzio - 2009-04-18 15:56:34

Ten wspaniały kwiat... może to dziwne ale mam wrażenie, że jest jakby skropiony krwią.

Sorra, ale to nie tak. ^^" Tulipany papuzie po prostu tak wyglądają. :) Ale fajne miałaś wyobrażenie. :D
O proszę: http://img15.imageshack.us/img15/9384/tulipan.jpg

Zgodzę się z tym, że okładka nic nie symbolizuje, ale bardzo mi się podoba. ;)

Annusia - 2009-05-09 10:49:28

Alice-Agnes myślę podobnie,tyle że nie z tą krwią ludzi we Włoszech.Ja myślałam o tej krwi Belli ale chodziło mi też po głowie coś takiego:
Tulipan jest biały,a biel oznaczy niewinność(chyba)a więc myślałam,że właśnie ta niewinność Belli została bardzo okaleczona:) takie było moje myślenie

GotLink.pl